Kraków - dwa kopce - niesamowita przygoda z zapięciem rowerowym ;)

Sobota, 15 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Oj to była wyjątkowa przygoda :P Fajna wycieczka. Dotarłem do kopca Piłsudskiego...







...no i postanowiłem przespacerować się na szczyt kopca...



...niestety gdy już chciałem wyruszyć w drogę powrotną okazało się, że nie mogę odpiąć roweru ze stojaka - zepsuło się zapięcie...



...po kilku godzinach dotarł do mnie Franek z dwoma młotkami i pilnikiem <lol>. Rower udało się odpiąć trzema uderzeniami młotka w zapięcie i szczęśliwie wróciliśmy do zakład samochodem x.Mariusza ;P

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zycia

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]