Błonia nocą
Poniedziałek, 8 marca 2010
· Komentarze(2)
Kategoria Kraków
Wieczorna przejażdżka po Błoniach z Adamem. Odpowiedni strój i jedziemy :) Nigdy bym nie pomyślał, że przy takiej temperaturze można jeździć na rowerze. Mimo dwóch czapek miałem w pewnym momencie ochotę założyć kaptur - generalnie głowa to jedyny słaby punkt.
Acha! Okazuje się, że baterie w przedniej lampce siadają w tej temperaturze :P
Acha! Okazuje się, że baterie w przedniej lampce siadają w tej temperaturze :P