Awaria
Wtorek, 13 lipca 2010
· Komentarze(1)
Kategoria Dąbrowa Górnicza, Sosnowiec, Zdjęcia
Krótka trasa - podjechałem na Manhattan (w DG oczywiście), rower zostawiłem u Pawła i poszliśmy na długi spacer - dawno tyle nie przeszedłem pieszo ;P
W drodze powrotnej się stało - ruszam z przystanku przy Morcinka, a tu nagle bum! przerzutki szlag trafił - wyglądało to makabrycznie (ułamał się metalowy element, którym tylne przerzutki są przymocowane do roweru - nie wiem jak to się nazywa :P). Z opresji na szczęście uratował mnie Tata.
Następnego dnia udałem się do serwisu. Niestety nie udało mi się przekonać serwisanta, że to naprawa gwarancyjna - 75 zł ie moje ;(
W drodze powrotnej się stało - ruszam z przystanku przy Morcinka, a tu nagle bum! przerzutki szlag trafił - wyglądało to makabrycznie (ułamał się metalowy element, którym tylne przerzutki są przymocowane do roweru - nie wiem jak to się nazywa :P). Z opresji na szczęście uratował mnie Tata.
Następnego dnia udałem się do serwisu. Niestety nie udało mi się przekonać serwisanta, że to naprawa gwarancyjna - 75 zł ie moje ;(